Prasa: Złoty biznes, srebrny zysk, czyli zrób interes na kruszcu

Czy na rynku metali szlachetnych trwa dmuchanie spekulacyjnego balona? Tak – ale dopóki trwa, można jeszcze zarobić. Wzrost inflacji w połączeniu z wymykającymi się spod kontroli długami publicznymi i deficytami budżetowymi wszystko stanowi paliwo inflacyjne i równocześnie korzystnie wpływa na notowania złota i srebra. Bo w czasach, gdy niepewną lokatą okazały się nawet nieruchomości, nie ma lepszego niż kruszce oręża w konfrontacji z inflacją i obawami przed jutrem.

Warto pozbyć się oporów przed ich kupowaniem przez internet, zwłaszcza na zagranicznych platformach handlu metalami szlachetnymi, takich jak amerykańska Apmex.com. Tam złote i srebrne monety można kupić po cenie zaledwie o 10-15 proc. wyższej od rynkowej wartości zawartego w nich kruszcu, co mieści się w granicach rozsądku. Podobnym sposobem inwestycji może też być kupno sztabki złota czy srebra przez platformę internetową znanej brytyjskiej firmy BullionVault (z symboliczną prowizją rzędu 1 proc.) w formie zapisu na koncie i z możliwością odsprzedaży w dowolnie wybranym momencie. To pozwala uniknąć podatku VAT, bo nie dochodzi do nabycia fizycznego metalu.

Czytaj więcej w Newsweeku: Złoty biznes, srebrny zysk i Pogoda dla kruszców