Surowce dobre na kryzys

W piątek srebro zaliczyło dzienny dołek na poziomie 26,5 USD, po czym o godzinie 15:20 ostro poszybowało w górę, kończąc dzień przy okrągłej liczbie 28,00. Daje to 5,66% wzrostu w ciągu całego dnia i 3,9% wzrostu wobec czwartku. Przyczyną tego nagłego wybicia są głównie obawy inwestorów o zamieszki w Egipcie, Tunezji, Jemenie i Jordanii.

Dziś w egipskich zamieszkach zginęło co najmniej 20 osób, a 1000 zostało rannych. Odnowiły się również obawy o rosnące zadłużenie USA, Japonii oraz Unii Europejskiej. W kryzysowych sytuacjach inwestorzy przypominają sobie o bezpiecznej przystani, jaką są metale szlachetne. Złoto na giełdzie nowojorskiej zdrożało dziś najmocniej od 5 listopada 2010. W kontekście mojej ostatniej analizy technicznej, srebro odbiło się od linii wsparcia i kolejne dni pokażą czy zawędruje na kolejne szczyty w okolice 33 dolarów za uncję.